Geoblog.pl    TonyHalik    Podróże    NORDKAPP 2006    Narwa - rosyjskie miasto
Zwiń mapę
2006
26
cze

Narwa - rosyjskie miasto

 
Estonia
Estonia, Narva
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1289 km
 
Dojechaliśmy do Narwy, miasto na granicy z Rosją, od której oddziela nas tylko rzeka Narwa.
Miasto zamieszkałe przez Rosjan w 85%, mało kto mówi tutaj po estońsku, wszędzie napisy w języku rosyjskim, miasto całkowicie w odmiennym stylu od innych estońskich miast, nie zmianiło się tutaj zbyt wiele od czasów ZSRR.
Poszukaliśmy campingu, który znajdował się tuż przed miastem, jest oznakowany także nie trudno go znaleźć.
W Narwie zakupiliśmy bilety na autokar do St.Petersburga. Wyjazd następnego dnia o godz. 3:30 ich czasu, czyli o 2:30 naszego, więc nastawiłem budzik na 1:00. Snu było mało, ale wypoczywać będziemy po powrocie do domu. Jak obudziliśmy się o 1:00 okazało się że jest na tyle jasno że bez latarki latarki udało mi się złożyć namiot. Specjalnie wybraliśmy taki czas podróży, żeby widzieć białe noce i było warto...
Z campingu udaliśmy się samochodem do oddalonej o 7 km Narwy, tam postawiliśmy na znalezionym wcześniej parkingu strzeżonym samochód i piechotką poszliśmy na dworzec autobusowy. Bartek pomimo swojego młodego wieku zachowywał się bardzo dzielnie, wstał bez problemu, a bał się bardzo, że zaśpimy. Do granicy Rosji było blisko ok. 500 m także szybko tam dojechaliśmy. Granica z Rosją jest granicą Unii Europejskiej także kontrola jest trochę bardziej szczegółowa niż na wcześniejszych naszych granicach. Wysiedliśmy wszyscy z autokaru i podchodziliśmy każdy oddzielnie do okienka, dla Bartka była to duża egzotyka, bo jeszcze tak granicy nie przekraczał. Większość ludzi wypełniała deklaracje związane z meldunkiem w Rosji my nie bo meldunek jest potrzebny jeżeli pobyt jest dłuższy niż 3 dni. Jechał z nami Amerykanin, który nic nie mógł odczytać z rosyjskiej cyrylicy i w końcu deklarację wypełniła mu celniczka przed paroma laty było to nie do pomyślenia, widać, że demokracja cywilizuje ludzi.

CENY:
- camping w okolicach Narwy przyzwoity ale słaby socjal: osoba dorosła, dziecko, namiot, samochód, dostęp do zimnej wody, ubikacja typu dziura w desce 50kr(15zł), prysznic dodatkowo płatny w domu właścicieli, warunki OK, dla 2 os. 60kr(18zł)
- bilet na autobus Narwa-St.Petersburg; dorosły 110kr(33zł), dziecko 55kr(16,50zł)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
TonyHalik
Arek D
zwiedził 24.5% świata (49 państw)
Zasoby: 236 wpisów236 26 komentarzy26 1521 zdjęć1521 52 pliki multimedialne52
 
Moje podróżewięcej
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
01.01.1970 - 01.01.1970